Wiele kartek z tamtych czasów, z braku dostatecznej ilości miejsca na korespondencję, ma zapisane również pole z obrazkiem. Czasami w bardzo "pomysłowy" sposób...
Podobnie jak przy litografiach, zdarzają się kartki wytłaczane albo dodatkowo zdobione, głównie za pomocą domalowanych "sztucznych" kolorów - na przykład złocone szyby w oknach imitujące światło. Widać też bardzo różne techniki druku. Na odwrocie, obok stempla urzędu nadawczego (to ten na znaczku) jest stempel odbioru urzędu adresata. Cały czas podziwiam niezwykłą sprawność ówczesnej niemieckiej poczty. Czas transportu przesyłki przez całe Niemcy... do 24 godzin. Brawo!